Candy Girl, która nagrała techno-remix przeboju Izabeli Trojanowskiej Wszystko, czego dziś chcę oraz uporczywie (i bez sukcesów) próbuje robić się na "polską Lady GaGa" postanowiła pozwierzać się tabloidom. Wyznała Super Expressowi, że nie miałaby nic przeciwko rozbieranej sesji w Playboy'u.
Myślę, że bym się zgodziła od razu. Przez to, że jestem fotografem, uważam iż zdjęcia dla "Playboya" są bardzo piękne - zapewnia w rozmowie z dziennikiem. Sesje w tym magazynie słyną z wysmakowania. Uważam, że jest to sztuka aktu.
Dziewczyna ma dopiero 23 lata a już dobrze łapie, o co chodzi w show biznesie. Pytanie tylko, czy chcielibyście zobaczyć ją nago?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.