Nadal trwa wojna pomiędzy histeryczną gwiazdą, a jej byłym mężem i menedżerem. Dariusz Krupa uznał, że najlepszym sposobem porozumienia się z żoną jest dialog za pośrednictwem prawników. Natomiast Edzia komunikuje się z nim przez prasę brukową. Szykuje się ciekawa rozmowa.
Po kilku błędach i krótkim romansie z tablicami Krupa zarzeka się, że wszystkie sprawy załatwi oficjalnymi kanałami. Nie pozwoli się wciągnąć w bitwę na okładki gazet. Pożyjemy zobaczymy.
Nie będę komentował wypowiedzi tajemniczych informatorów - zapowiedział Krupa. Sprawy finansowe między mną a Edytą rozstrzygną moi prawnicy, a w ostateczności sąd
Natomiast Górniak obecnie odpoczywa od rozwodu, wojny medialnej i wykorzystywania syna, które sama zapoczątkowała. Poleciała na kolejne wakacje więc spodziewamy się niebawem następnej sesji zdjęciowej i wywiadu.
Edyta jest zmęczona zamieszaniem wokół swojej osoby i wyjechała właśnie na wakacje na drugi koniec świata - informuje Fakt, który najwyraźniej przyjął na siebie rolę rzecznika piosenkarki. Do rozmów z mężem wróci pewnie po powrocie. A są one nieuniknione, bo to właśnie EG Production podpisało umowy na kolejne koncerty. Do końca roku ma być ich około 20. Górniak za jeden występ zgarnia 30 tysięcy złotych. Aby jej konto zasiliła ta przyjemna sumka małżonkowie muszą się dogadać.
