To dość zabawne, że właśnie idolka nastolatek i gwiazda grzecznego Disneya, Miley Cyrus, ma tak oryginalnego brata. Trace Cyrus, starszy od niej o 3 lata, bardzo pracuje nad swoim niecodziennym wyglądem: jest przerażająco chudy, mocno wytatuowany, z licznymi kolczykami i dość kobiecą fryzurą. Oczywiście facet taki jak on - czyli dbający o swoją "wolność artystyczną" - ma w pogardzie tych, którzy jego zdaniem podporządkowują się oczekiwaniom menadżerów czy wytwórni. Za takich Trace uważa Jonas Brothers, zespół chłopaka Miley, Nicka.
Nie będę zmieniał swojego wyglądu aby kogoś uszczęśliwić - mówi starszy Cyrus w rozmowie z Details Magazine. Mógłbym pójść tą drogą, którą wybrali Jonas Brothers. Ci biedni chłopcy nie mogą naprawdę żyć. Muszą przybierać te swoje pozy, a to po prostu jakaś podróbka!
Trace zapewnił jednak, że nie zamierza robić krzywdy ukochanemu swojej siostry. Nick jest bezpieczny. Gorzej z Joe'm i Kevinem.
Nie wydaje mi się, żeby którykolwiek z nich musiał się mnie bać. Nigdy nie dotknąłem Nicka, kocham tego dzieciaka. Ale dwaj pozostali lepiej niech nie wchodzą mi w drogę.
My byśmy posłuchali.