Wygląda na to, że nasza dzielna Kinga Rusin ukrywa przed światem kochanka. W najnowszym numerze Życia na Gorąco znajdują się zdjęcia, z których jednoznacznie wynika, że serce Kingi jest znów zajęte. Czułości, uściski, pocałunki z postawnym jegomościem w dżinsowym kompleciku świadczą o tym aż nadto wyraźnie. Niestety jednak, chociaż magazyn donosi, że wybranek Kingi porusza się srebrnym terenowym BMW, to jednak jedyne zdjęcie twarzy znajomego dziennikarki zamazał.
Łysinka, krótko ostrzyżone włosy, szerokie plecy i okulary na głowie wyglądają prawie jak u naszego ulubionego byłego posła Krzysztofa Rutkowskiego. Na szczęście to nie on.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.