Jak to często bywa, w Nowym Roku ludzie postanawiają zmienić to i owo w swoim życiu. Borys Szyc podszedł do sprawy poważnie i postanowił mniej pić. Jak mówi Faktowi:
Moi kumple myśleli pewnie, że się ze mną na trzeźwo nie da pogadać. Ale okazało się, że dają jakoś radę. Nie pijąc, bawię się dobrze, a nawet lepiej. Odkąd odstawiłem alkohol, skupiłem się na sobie. Wewnętrznie i zewnętrznie. Cwiczę ciało, głos, rozmyślam więcej.
Fakt liczy też, że Szyc wróci do matki swojego dziecka, od której wyprowadził się w zeszłym roku. My prawdę mówiąc, sądzimy raczej, że za tą noworoczną metamorfozą Szyca stoi nowa kobieta. Albo chęć zdobycia kolejnego kontraktu na reklamę samochodu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.