Po burzliwym związku z młodszym tancerzem, Małgorzata Foremniak deklaruje, że musi odpocząć od mężczyzn. Trudno powstrzymać pytanie: co takiego strasznego zrobił jej Rafał Maserak?
Aktorka uznała, ze od mężczyzn może odpocząć nie bliżej niż w Afryce. Konkretnie na Kilimandżaro, na które zamierza się wspiąć w towarzystwie kilkunastu koleżanek. Jak to zwykle u Foremki, nie może się obejść bez sporej dawki egzaltacji i mistycyzmu.
Potrzebuję odpoczynku i wyciszenia - wyznaje Faktowi aktorka. Oprócz szesnastu kobiet idzie z nami tylko przewodnik i mam nadzieję, że więcej mężczyzn nie będzie! To podróż przede wszystkim wewnętrzna. Chcę tam na szczycie poznać wreszcie siebie. Mam w domu kamień, z którym związana jest pewna historia. Zostawię go na szczycie góry, w specjalnej intencji.
A po zejściu z góry znajdzie sobie jeszcze młodszego utrzymanka.