Kolejne dziecko Colina Farrella, będące właśnie w drodzeoraz jego *ładna i młoda mama rozbudzają zainteresowanie mediów nie tylko w Polsce i USA. Także gazety w rodzinnej Irlandii wypytują Farrella na okoliczność rychłego ojcostwa (o którym pierwszy na całym świecie napisał *Pudelek *;))
* .
W opinii znajomych, dyżurny rozrabiaka i podrywacz Hollywood jest bardzo szcześliwy i całkiem stracił głowę dla Alicji. Jest podobno nawet gotów w końcu ustatkować się u boku swojej dziewczyny.
Colin jest najszczęśliwszym przyszłym ojcem na świecie i chce założyć rodzinę z Alicją - mówi w rozmowie z irlandzkim dziennikiem znajomy aktora. Już raz udowodnił, że potrafi być znakomitym ojcem dla swojego synka Jamesa, którego pojawienie się, jak sam kiedyś przyznał, zmieniło jego życie. A teraz jest gotów na kolejnego potomka. Colin i Alicja bardzo się kochają i na pewno będą wspaniałymi rodzicami.
Pozostaje tylko jedno pytanie: *curuś czy synuś? *:)