Jedna ogromna willa to stanowczo za mało dla Gwyneth Paltrow i Chrisa Martina oraz ich synów. Gwiazdorska para kupiła sąsiadujący z ich posiadłością dom w Londynie. Brytyjskie media donoszą, że rozpoczęły się już prace remontowe, a budowlańcy właśnie przebijają się przez ściany, by z dwóch nieruchomości zrobić jedną. Najwyraźniej aktorka pozazdrościła swojej dobrej przyjaciółce Madonnie ogromnej kamienicy w środku Nowego Jorku.
Z dokumentów, które otrzymał urząd miasta wynika, że para chce, by w domu znalazły się łącznie 33 pokoje! Według agentów nieruchomości taka willa w centrum Londynu będzie po remoncie warta ponad 7 milionów funtów. Para kupiła swój dom za 2,5 miliona od Kate Winslet pięć lat temu. Kupno sąsiedniego budynku wiązało się z wydatkiem 3,1 miliona. Zatem była to opłacalna inwestycja. Para nie zamierza się nigdzie wyprowadzać. Gwyneth jest zachwycona Wielką Brytanią i nie chce wracać do Ameryki. Zamierza resztę życia spędzić na Wyspach.
Para przebywa właśnie w swojej posiadłości w New Hamptons pod Nowym Jorkiem. Z pewnością nie ma, co wierzyć w doniesienia o problemach w małżeństwie. Powiększenie domu może wskazywać na plany powiększenie rodziny. Ponoć lubiąca kopiować Madonnę Gwyneth planuje adopcję afrykańskiego dziecka.