Polska kandydatka do tytułu Miss Universe w tym roku znów nie zrobiła furory na międzynarodowych wyborach. Andżelika Jakubowska przegrała z kretesem, nie dotarła nawet do finałów. Możemy się jednak cieszyć, bo mamy pewien "udział" w zwycięstwie Wenezuelki, Stefanii Fernandez.
18-latka wyznała dziennikarzom, że w jej żyłach płynie polska krew. Latynoska urzekła jurorów swoją egzotyczną urodą i idealną figurą. Oprócz głównej korony zdobyła również tytuły: Najlepsze ciało, Najlepsza twarz i Miss elegancji.
Na łamach magazynu Estempas wyznała, że jej przodkowie pochodzili z Polski, Ukrainy i Rosji. Uciekali z tamtych terenów w czasie _ II wojny światowej _ - powiedziała Fernandez dziennikarzom. Po długiej podróży w końcu osiedlili się w Wenezueli. Nie znam języków, którymi władali moi dziadkowie, ale bardzo często opowiadali o swojej ciężkiej młodości.
Jednym słowem Polska nie kojarzy jej się najlepiej.