Jeszcze kilka dni temu pisaliśmy, że Tom Cruise wykorzystuje swoją pozycję w sekcie scjentologicznej, by znęcać się psychicznie nad innymi członkami organizacji. Najwyraźniej przywykł do takiego zachowania, bo według ostatnich doniesień, aktor stosuje przemoc psychiczną również wobec swojej żony, Katie Holmes.
Już od jakiegoś czasu dziennikarze docierają do informatorów, którzy twierdzą, że Katie ma coraz bardziej dosyć wojskowego reżimu prowadzonego przez Toma. Trzymamy kciuki, aby w końcu się zbuntowała.
Najważniejsze dla niej, to być matką i odzyskać karierę, którą straciła przez małżeństwo z Tomem – powiedzieli jej przyjaciele dziennikarzom In Touch. Ma większe ambicje, niż tylko być dodatkiem do swojego męża. Coraz częściej przestaje go słuchać. Zrezygnowała z diety i koszmarnych ćwiczeń. Zaczęła podjadać i przytyła 2,5 kilograma. Tom nawrzeszczał na nią za przybranie wagi i ukarał kilkudniowym szlabanem. Katie chodzi przy nim jak w zegarku.
Ponoć jest tylko jeden powód, dla którego Holmes nadal pozostaje z Cruisem. Boi się utracić córkę. Już raz udowodnił, że potrafi wyprać mózgi swoim dzieciom. Nicole Kidman nie ma dziś żadnego kontaktu z dwójką adoptowanych pociech, pomimo tego, że w papierach nadal widnieje jako ich matka.