Lekarze powiedzieli Lindsay Lohan, że może umrzeć, jeśli nie przestanie pić alkoholu. Aktorka ma bardzo zniszczoną wątrobę.
Lindsay przeszła ostatnio operację wycięcia wyrostka robaczkowego. Zabieg był rutynowy, ale przy jego okazji zbadano krew aktorki. I wyniki okazały się bardzo niepokojące.
Badania wątroby Lindsay wykazują, że picie poważnie odbija się na jej zdrowiu. Poziom enzymów wątrobowych jest stanowczo za wysoki. Ostrzegli ją, że jeśli nie skończy z piciem, to może umrzeć - powiedział znajomy Lohan.
Wysoki poziom tych dwóch enzymów oznacza, że część komórek w wątrobie Lindsay jest zniszczona. Dlatego też przedostają się one do krwi. Do tego poziom protein jest szokujący niski, tak niski, że "lekarze nie mogli uwierzyć, że ona w ogóle jeszcze chodzi", dodało znajomy.
A to jeszcze Lindsay z jakimś facetem na basenie:
Jak widać humor jej dopisuje.