Radzio Majdan swoje uczestnictwo w Tańcu z gwiazdami traktuje jako szansę na przekonanie widzów, że jest prawdziwym dżentelmenem. Liczy na to, że po obejrzeniu go we fraku, przymilającego się do jury, ludzie zapomną, że zaledwie rok temu bił się z policjantami w Mielnie.
Majdanowi spodobał się jego nowy "artystokratyczny" wizerunek. Zapowiada, że w żadnym wypadku nie zamierza pokazywać gołej klaty ani zakładać skąpego stroju. Okazuje się być w tej kwestii wyjątkowo wrażliwy.
Na szczęście mam wpływ na to, w co będę ubrany - mówi Faktowi. W najbliższą niedzielę zatańczę rumbę i juz widziałem mój kostium. Jest naprawdę fajny. Nie mam wielkiego dekoltu w koszuli i nie będę świecił gołą klatą.
To pozwala mieć nadzieję, że kurwami też nie będzie rzucał. Przypomnijmy:
Klatę w zasadzie już pokazał, na reklamie kondomów. Ale to był przecież inny Majdan...