Kayah pochwaliła się w Gali we wspólnym wywiadzie z Moniką Olejnik, że ma sukienkę od Gaultiera i jeździ na zakupy do Paryża. Jak zarabia na taki prestiż i luksusy? Grywając na Dożynkach Gminnych w Raszynie. Tak jak w miniony weekend.
Jak donosi nasz informator piosenkarka niestety nie zrobiła furory. Zamiast zaserwować stare, sprawdzone przeboje, postanowiła umilić darmowy koncert piosenkami z najnowszej płyty. Nie trafiła jednak w oczekiwania rozczarowanej publiczności. Po 10 minutach tłum zaczął się wyraźnie przerzedzać.
Jakie to wszystko prestiżowe.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.