Ciężkie jest życie gwiazdy. Sporo o takich trudach wiedzą najpopularniejsi chłopcy w USA, bracia Jonas Brothers. Wyprodukowani przez Disneya idealni idole nastolatek mają podobno jakieś życie uczuciowe - jednak nie mogą umawiać się na randki tak łatwo. Jak sami twierdzą, jeżeli już zdecydują się na wyjście z dziewczyną, zawsze zabierają ze sobą… ochroniarzy.
Gdziekolwiek nie idziemy, cokolwiek nie robimy, chcemy, aby to było bezpieczne - wyznał niedawno 17-letni Nick.
Nie wiem, czy nazwałbym ich naszymi przyzwoitkami - dodał najstarszy z braci, 21-letni Kevin. Po prostu ci faceci uważają, aby nie stało się nam nic złego. Musimy przecież mieć pewność, że osobom, z którymi się umawiamy, nie grozi żadne niebezpieczeństwo.
Cóż, można się śmiać, ale niestety, rozhisteryzowane amerykańskie fanki to naprawdę duża siła. Przekonał się o tym chociażby Pattinson. On też już chodzi z ochroniarzami