Brad Pitt już od jakiegoś czasu próbuje lansować modę na bujny zarost. Początkowo wspierał go jego dobry przyjaciel George Clooney, który jednak szybko wymiękł. Zgolił wąsy, gdy tylko związał się z młodą włoską prezenterką.
Podczas festiwalu filmowego w San Sebastian Brad wystąpił nie z drobnym wąsikiem, ale okazałą brodą. Dużo dłuższą niż ostatnio. Dziewczyny, czy to Wam się jeszcze podoba?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.