Po odejściu od Dariusza Krupy, Edyta Górniak oskarżała go, że zamknął ją w złotej klatce i zabronił kontaktów ze "zwykłymi" ludźmi. Tak jak przypuszczaliśmy, po chwilowym zbrataniu się z rzeczywistością, szybko zatęskniła za swoją klatką. Jak donosi Fakt, świta, która ją obecnie otacza, liczy aż 6 osób.
Jej nowy menedżer Rinke Rooyens powołał oddzielną firmę o nazwie Rochstar Music&Management, zajmującą się wyłącznie Edzią. Piosenkarka nigdzie nie rusza się bez swojej osobistej asystentki i makijażystki, nad jej wizerunkiem w mediach czuwa dwóch specjalistów od PR, a dwie kolejne osoby zajmują się jej kontraktami i organizacją koncertów.
Sprawy, które obecnie angażują 4 osoby, ogarniał dotąd sam jeden Dariusz. Ale wtedy nie było takiego "hollywoodzkiego" rozmachu. Edzia podobno jest szczęśliwa jak nigdy dotąd. Ma w końcu 6 osób zajmujacych się tylko nią...
