We wczorajszym programie Kuby Wojewódzkiego jednym z gości był obnoszący się ze swoim homoseksualizmem pisarz, Michał Witkowski. Promując swoją nową księżkę wyznał... że to on jest zaręczony z Tomkiem Jacykowem. Przypomnijmy: Jacyków kupił obrączki! "Są obrzydliwie drogie".
Pisarz chętnie opowiadał o swojej facynacji Tomkiem, który "pedałów tylko rucha". Tłumaczył, że poznał ich ze sobą Robert Leszczyński. To akurat brzmi wiarygodnie - Leszczyński jest znajomym Witkowskiego i pracował z Jacykowem we Wproście.
Myśleliśmy, że to jakiś słaby żart obliczony na promocję swojej osoby, ale gość brnął w temat całkiem na poważnie. Sam prowadzący był zmieszany i nie wiedział, jak to skomentować. Co ciekawe, również Jacyków nie zaprzecza tym informacjom. Zapytany przez nas o zdanie w tej sprawie powiedział:
Nie będę potwierdzał ani zaprzeczał, a życie osobiste niech toczy się dalej.
Cokolwiek by to nie znaczyło...
Może Witkowski uwierzył w "bajerę" Jacykowa? Niedawno ogłaszał on przecież, że zdradza swojego młodszego chłopaka Tomka, ale go bardzo kocha i to z nim chce spędzić resztę życia... (Zobacz: Jacyków: "Sikam do umywalki!") Może Witkowskiemu powiedział to samo? Może każdemu tak mówi?
Trudno powiedzieć. Sprawa nie jest jasna i nie chcemy się w nią zagłębiać ani o centymetr dalej. Tak czy inaczej gratulujemy ambitnemu pisarzowi takiego wyznania na temat człowieka, który ogłosił, że "nienawidzi pedałów".
PS. W rozmowie z nami Michał Witkowski potwierdził wszystko, co powiedział u Kuby Wojewódzkiego. Zapewnia, że to nie były żarty:
Ja potwierdzam, a Tomek powiedział, że nie zaprzecza, ale to są jego najbardziej intymne sprawy i dlatego nie chce się wypowiadać - tłumaczy swojego... narzeczonego?