Na początku miesiąca media obiegły zdjęcia Nasa przytulającego Kelis. Para okazywała sobie publicznie czułość i zapewniała wszystkich, że zdołali się porozumieć. Wielu dało się nabrać, nawet najbliższa rodzina piosenkarki i muzyka uwierzyła w ich pojednanie. Okazało się, że Kelis i Nas postanowili grać idealne małżeństwo dla celów promocyjnych. Wspólne pojawienie się miało poprawić nadszarpnięty wizerunek rapera.
Nas zapłacił swojej żonie pokaźną sumkę za zagranie tej wzruszającej scenki. Prawdopodobnie w zamian na pokazanie się u boku męża Kelis udało się wynegocjować lepsze warunki rozwodu. Jeśli oczywiście nas nie uznał, że dostał, co chciał i teraz znowu nie będzie chciał płacić za utrzymanie własnego dziecka.
Za kilka tygodni para spotka się w sądzie, wtedy dowiemy się, czy raper dotrzyma słowa.
