Kolejna wielka artystka pożegnała się z Tańcem z gwiazdami. Po biuście Igi Wyrwał z programu odpadła Weronika Rosati. Nie pomogły łzawe opowieści o księciu z bajki i piesku śpiącym w jej włosach. Widzowie okazali się bezlitośni i uniemożliwi jej dalsze "ocieplanie wizerunku".
Walka o pierwsze miejsce nadal rozgrywa się pomiędzy Muszką a Nataszką. Tym razem lepsza była Ania, która otrzymała cztery "10-tki", czyli o jeden punkt więcej, niż Ubańska. Obie tańczyły fokstrota i widać było, że krytyczne uwagi bardzo zaskoczyły wychowankę Józefowicza. Mina zrzedła jej od razu.
Mało fokstrota, w tych technicznych szczegółach... ale za to dobre show - oceniła Pavlović. Mucha za to zebrała same pochwały. Piotr Galiński podkreślił nawet, że da jej wyższą notę dlatego, że swoją naukę tańca zaczęła od zera. Nataszy znów musiało zrobić się miło... Maserak również zachwalał swoją partnerkę:
Początki były tragiczne, przyszła taka wygięta, zgarbiona, kluseczka taka. Ania nie miała nic do czynienia z tańcem, ona miała do czynienia z kanapą i chipsami, wszystkiego musiała się uczyć od początku - mówił w filmiku z przygotowań.
W ostatecznej kwalifikacji tym razem lepsza okazała się Mucha. W willi Janusza w Jajkowicach nerwy...