Jak policzył Fakt, romans Joanny Liszowskiej ze Szwedem nie jest tani. Bilet w tę i z powrotem kosztuje ją średnio około tysiąca złotych, w zależności od przewoźnika i terminu rezerwacji. Spontaniczna wycieczka z rezerwacją z dnia na dzień może kosztować nawet 3 tysiące. Tabloid ostrożnie zakłada więc, że randki Liszowskiej ze szwedzkim biznesmenem kosztują miesięcznie około 5 tysięcy złotych.
Aktorka stara się każdą wolną chwilę spędzać ze swoim narzeczonym, a on rzadko może opuszczać Szwecję, w której ma siedzibę jego firma. Oczywiście w przypadku Liszowskiej ten drobny wydatek należy potraktować jako inwestycję. Kiedy już zostanie panią Serneke, będzie mogła pozwolić sobie nawet na własny samolot.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.