To skandal na miarę światową- grzmiała Katarzyna Figura! Jak można niepokoić tak zacnego człowieka? Czy on już nie dość wycierpiał?! Słuchając telewizyjnych obrońców Romana Polańskiego, można odnieść wrażenie, że wielkich reżyserów po prostu nie powinno się karać za gwałcenie dzieci.
Gazeta Wyborcza przypomina szokujące znaznania 13-letniej Samanthy Geimer. Ciekawe co powiedziałby wielkoduszny Wajda, czy umoralniająca nas Katarzyna Figura, gdyby Roman wsadził penisa w odbyt ICH młodej córki...? Jak myślicie, czy też by go bronili? A może uprawiać seks można tylko dziećmi z rodzin spoza tego środowiska?
Chciało mi się płakać. Chciałam powiedzieć: "Nie przestań', ale bałam się" - mówiła przestraszona dziewczynka przed sądem. Zeznała, że Polański podał jej szampana, a potem jakąś tabletkę. Podejrzewa się, że to silny lek rozluźniający i hipnotyczny, Metakwalon. Potem wziął ją do jacuzzi, obiecując że zrobi jej zdjęcia.
- Co miałaś na sobie w jaccuzi? - spytał Samanthę prokurator.
- Bieliznę, ale powiedział, żebym ją zdjęła. Zrobiłam tak i weszłam - wspomina ofiara. Potem zabrał ją do sypialni:
- Byłam tylko owinięta ręcznikiem - mówiła 13-latka. Pocałował mnie, mówiłam: "Nie" i "Odsuń się". Powiedział: "Zaraz zabiorę cię do domu.
A to najważniejsza część zeznań udzielonych pod przysięgą. W tych aktach nic złego nie widzą liczni znani obrońcy Polańskiego. Zapamiętajcie słowa Figury: Wypominanie tego temu wspaniałemu człowiekowi "to skandal na miarę światową":
Obniżył się i położył usta na mojej waginie. (...) Potem rozpoczął ze mną stosunek. (...) Wsadził penisa do mojej waginy. (...) Cały czas mówiłam: "Nie, przestań!", ale nie broniłam się, bo nikogo innego tam nie było i nie miałam dokąd iść. Potem pytał: "Kiedy miałaś ostatni okres?". Powiedziałam, że nie pamiętam. Powiedział: "W takim razie nie będę w ciebie wchodził". Podniósł moje nogi i wszedł do mojego odbytu.
Na podstawie tych zeznań Polańskiemu postawiono 6 zarzutów, w tym zgwałcenia nieletniej. Groziło mu aż 50 lat więzienia. Udało mu się jednak uciec z USA i unikać odpowiedzialności przez 31 lat...
Minister Radosław Sikorski zapowiedział, że zrobi wszystko, żeby uwolnić tego zacnego człowieka. Ponieważ przed sądem trudno byłoby go obronić, zwrócił się do samego Baracka Obamy z prośbą o ułaskawienie. Czy zrobił to również w Waszym imieniu?