Coś uroczego. Paulina "głodowałam!"Ignasiak postanowiła niedawno pochwalić się na swoim blogu, że jej roczny synek nazywa tatą jej obecnego partnera Rafała Wojtysiaka, a nie własnego ojca.
Mały mówi do niego tati - dodała podczas jednego z wywiadów. Świetnie się bawią. Adaś we wszystkim naśladuje Rafała, a ten rozpieszcza go jak tylko może. A przecież nie wie, co znaczy dziecko.
Okazuje się, że to niezupełnie prawda, tylko nie wiadomo, czy piosenkarka o tym wie. Wojtysiak tak się zajął synkiem swojej dziewczyny, że... wyleciało u z głowy, że ma już jedno dziecko, własne, biologiczne.
Jego córeczka ma teraz 4 latka - mówi Na żywo znajomy modela. Rafał cieszył się, kiedy miała przyjść na świat. Opowiadał, jakim to będzie dobrym tatą.
Niestety, znajomi donoszą, że zajęty Adasiem, nie ma teraz czasu na kontakty z córką: Odkąd Rafał zamieszkał z nimi, ukochana kobieta i jej dziecko stały się dla niego całym światem - pisze Na żywo. Na wybiegach pojawia się coraz rzadziej. W środowisku mówi się nawet, że model nie ma dla córki tyle czasu ile poświęca Adasiowi.
Fajni, wartościowi ludzie. Od razu ich polubiliśmy. Tacy naturalni, nic na pokaz...