Kilka dni temu amerykańskie media poinformowały, że Heidi Klum zgłosiła się do szpitala Cedars-Sinai, tego, w którym przychodzą na świat dzieci każdej liczącej się gwiazdy show biznesu. Podejrzewano więc, że modelka zaczęła rodzić. Rzecznik prasowy Niemki szybko zdementował tą informację twierdząc, że jego klientka zgłosiła się na rutynowe badanie. Oczywiście kłamał.
Wczoraj o godzinie 1 w nocy Heidi urodziła swoją drugą córeczkę. Lou, bo tak nazwano dziewczynkę, dołączy wkrótce do rodzeństwa: 4-letniej Leni, 3-letniego Henry’ego i 2-letniego Johana. U modelki sztucznie wywołano skurcze, dzięki czemu poród trwał jedynie godzinę.
Modelka nie sprzedała praw do publikacji pierwszych fotografii żadnego z jej dzieci. Gazety nie mają, więc o co walczyć. Znając Heidi, po prostu zabierze Lou na strzeżony plac zabaw, by wygłodniali paparazzi zrobili jej kilka zdjęć.