W czwartek podczas koncertu swojej trzeciej żony Michał Wiśniewski zrobił, co mógł, aby media zauważyły również i jego. Zebrani w Fabryce Trzciny widzowie i zaproszeni goście mogli dowoli napawać się widokiem jego ogolonej na zero klaty. Popieramy ten wybór. Wiśniewski wyglądałby znacznie gorzej gdyby próbował dostosować owłosienie na piersi do swojego koloru włosów...
Przyjrzyjcie mu się - czy rzeczywiście wygląda na człowieka w depresji? Ania żaliła się ostatnio że jest w największym dołku od lat.
Na imprezie Michał fotografował się chętnie z Niną Terentiew, kobietą, która kiedyś wpuściła go na antenę i pomogła mu zostać "gwiazdorem". Czyżby szykowali się na powtórkę?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.