Amy Winehouse jest zdeterminowana, by jej powrót do świata muzyki był sukcesem. Po miesiącach nadużywania heroiny i alkoholu, organizm piosenkarki był w opłakanym stanie. Najbardziej bolało ją jednak to, że gwałtowny spadek wagi sprawił, że drastycznie zmalały jej piersi. The Sun donosi, że w zeszłą środę gwiazda poddała się operacji powiększania biustu.
O zabiegu dziennik dowiedział się od innych pacjentów, którzy leczyli się w tej samej klinice.
Była na silnych lekach przeciwbólowych i wędrowała korytarzami bez celu – powiedział dziennikarzom jeden z nich. Z jej klatki piersiowej wystawały jakieś rury, więc zapytałem, jakiemu zabiegowi się poddała. Bez wahania odpowiedziała, że powiększyła sobie piersi, by wyglądać jak najlepiej w telewizji. Stwierdziła, że ma dosyć wypychania sobie stanika chusteczkami.
Piosenkarka wystąpiła niedawno w brytyjskim Tańcu z gwiazdami, gdzie zaśpiewała w chórku podczas występu swojej siostrzenicy, Dionne Bromfield, która wkrótce wyda swoją debiutancką płytę. Amy musiała być nieźle zdeterminowana, skoro po 10 dniach od operacji stanęła na scenie.