Mimo że Edyta Górniak i Dariusz Krupa dokładają starań, by jak najwięcej problemów rozwodowych załatwić polubownie, nadal nierozwiązany postaje ten najważniejszy - miejsce zamieszkania ich synka, 5-letniego Allana.
Darek chce, żeby chłopiec mieszkał z nim w jego domu, tym samym, w którym od początku się wychowywał, gdzie jest jego pokój i zabawki - mówi Życiu na gorąco znajomy pary. Nie będzie ograniczał kontaktu Allana z mamą, bo wie, jak bardzo ja kocha.
Tymczasem póki co chłopiec jest przerzucany z miejsca na miejsce, z jednego mieszkania do drugiego. No chyba, że akurat Edzia niespodziewanie pragnie zabrać go ze sobą na jakaś egzotyczną sesję zdjęciową... Przypomnijmy: Edyta gra dzieckiem?
Tabloid sugeruje nawet, że rodzice traktuja dziecko jak mebel... Chłopiec potrzebuje spokoju i bezpieczeństwa - mówi informator gazety. O to muszą zadbać rodzice!
Jak sądzicie, czy zdjęcie we własnej kupie będzie największą traumą z dzieciństwa Allana? A może czeka go coś jeszcze?