Nie jest to oczywiście żadnym zaskoczeniem i nawet najwierniejszym fanom Tańca z gwiazdami może się już znudzić. We wczorajszym odcinku programu decydujące starcie po raz kolejny rozegrało się pomiędzy Anią Muchą i Nataszą Urbańską.
Żadnej z nich nie udało się uzyskać czterech "10" za taniec, musiały zadowolić się wynikiem 39 punktów z "9" od Piotra Galińskiego. Po doliczeniu głosów widzów lepsza okazała się Muszka, Urbańska musiała zadowolić się drugi miejscem. Istnieje jednak nadzieja, że ktoś namiesza w tej rywalizacji zmierzającej prosto do finału. Jest to... Zygi Chajzer.
Wiecznie uśmiechnięty prezenter w parze z nie mniej uśmiechniętą Blanką Winiarską otrzymał pełne 40 punktów i w ostatecznej klasyfikacji znalazł się na 3. miejscu. W ocenach jury słychać było nie tylko zachwyt, ale i pewną ulgę, że konkurs zaczął dotyczyć więcej niż dwóch par.
Z programem pożegnała się Grażyna Wolszczak. Szkoda. Miło się patrzyło na tę 50-latkę (!).