Radek Majdan świetnie radzi sobie w show biznesie, do którego trafił kilka lat temu za sprawą swojej byłej żony. Obecnie jest już bardziej celebrytką niż piłkarzem, czego najlepszym dowodem jest jego udział w 10. edycji Tańca z gwiazdami. Występy w TVN-ie najwyraźniej dobrze mu robią - na pewno stał się odważniejszy.
Jeszcze przed drugim odcinkiem show Majdan nie był taki chętny do rozbierania się. Stwierdził wręcz, że widzowie Tzg za wiele nie zobaczą: W najbliższą niedzielę zatańczę rumbę i juz widziałem mój kostium. Jest naprawdę fajny. Nie mam wielkiego dekoltu w koszuli i nie będę świecił gołą klatą.(Przypomnijmy: * *"Nie będę świecił gołą klatą!".)
Kilka tygodni walki o SMS-y zrobiło swoje - Radek ściągnął koszulkę i pokazał słynnego Dodo-Indianina. Jesteśmy mniej więcej w połowie edycji. Jak myślicie, co dalej?