Daria Widawska nadal twierdzi, że ani ona, ani jej lekarze nie znają przyczyn jej nagłej choroby, która pół roku temu spowodowała, że aktorka trafiła na oddział intensywnej terapii. Pomimo tej wielkiej niewiadomej gwiazda nie zamierza do końca życia bać się o własne zdrowie. Wręcz przeciwnie, planuje czerpać z życia pełnymi garściami. Właśnie ogłosiła, że weźmie udział w październikowym rajdzie RMF Morocco Challenge.
Od kilku miesięcy czuję się świetnie, a tego typu wyprawa zawsze była moim marzeniem - wyznała Daria w rozmowie z Party. Pojadę jednym samochodem z Piotrem Zeltem. Umówiliśmy się, że za kierownicą będziemy spędzać tyle samo czasu.
Odcinek legendarnego Rajdu Paryż-Dakar, przełęcz gór Atlas i pustynne wydmy będą dla nas, amatorów, nie lada wyzwaniem - dodaje gwiazda 39 i pół. I to wszystko w tydzień!
Dokładnie siedem dni Widawska spędzi w samochodzie. Miejmy nadzieję, że będzie się dobrze bawić.