Aleksandra Justa i Zbigniew Zamachowski nie tylko nadal są parą, ale nawet zaczęli się pojawiać razem na oficjalnych imprezach. Przez ostatnie miesiące to się raczej nie zdarzało. Za to media huczały od plotek o romansie aktora z reżyserką teatralną Agnieszką Glińską, która ma już na sumieniu Krzystofa Stelmaszyka, Borysa Szyca i Łukasza Garlickiego (zobacz: *Zamachowski: "Nie odszedłem od żony!")
*.
Teraz, kiedy emocje już opadły, Zamachowski i jego żona znów postanowili pokazać się razem na gali inaugurującej 25. Warszawski Festiwal Filmowy. A właściwie, jak twierdzi Twoje Imperium, próbowali się przemknąć, nie zwracając na siebie uwagi.
Wyczuwało się między nimi pewien dystans - mówi jeden z gości imprezy. Zazwyczaj w takich sytuacjach trzymali się za ręce lub swobodnie obejmowali. Ale chyba pozostaną razem, bo gdy ludzie się kochają, wiele są w stanie wybaczyć.
Jakby nie patrzeć, najwyraźniej coś się nieodwracalnie zmieniło. Ciekawe, czy było warto.