Jak twierdzi Fakt, powołując się na znajomych Kasi Cichopek, to już pewne, że jej synek Adaś wkrótce będzie miał rodzeństwo. Podobno Pyza marzy o córeczce. Sama to zresztą wyznała podczas jednego z bankietów. Plany powiększenia rodziny wydają się całkiem poważne, chociaż raczej nie doczekają się natychmiastowej realizacji.
Kasia bardzo lubi dzieci, więc za jakiś czas będzie chciała mieć kolejne - mówi jej koleżanka. Jak na razie jest Adaś, który zajmuje mamie dużo czasu, bo jest bardzo energicznym dzieckiem.
Na szczęście Cichopek może liczyć na pomoc Niny Terentiew, która kazała urządzić dla niej i dziecka przytulną garderobę za kulisami Jak ONI śpiewają i zapewnia pomoc wykwalifikowanej niani (zobacz: *Cichopek zabiera dziecko na plan!)
*. Nie każda młoda matka może liczyć na takie względy.
Nic więc dziwnego, że Pyza czuje się na siłach zostać mamą po raz drugi. Polsat na pewno "nie da jej zginąć".