Radzio i jego nauczycielka tańca, od momentu rozpoczęcia programu podejrzanie dużo czasu spędzali razem także poza sala treningową. Oczywiście póki trwa Taniec z gwiazdami, nie można być do końca pewnym, czy to prawdziwe uczucie, czy tylko promocja. W historii programu zdarzały się już wymyślone romanse, mające podbić oglądalność i zapewnić parze głosy telewidzów.
Jednak Fakt zapewnia, że tym razem o coś poważnego. Dowodem na szczerość uczuć Radka ma być to, że przedstawił Izę swojej mamie. On sam już kilkakrotnie bywał na obiadach w rodzinnym domu Janachowskiej.
Jeśli to prawda, producenci show pewnie zacierają ręce. Partnerkę taneczną dla Radzia dobierali przecież w nadziei, że coś między nimi zaiskrzy. Janachowska jest szczupłą blondynką dokładnie w typie Radka, a na dodatek oboje pochodzą ze Szczecina.
Już na pierwszym treningu odkryli, że świetnie się ze sobą czują, do tego stopnia, że zaczęli spędzać wspólnie czas także poza salą treningową.
Jest tylko jeden kłopot: Znajomi tancerki plotkują, że obawia się ona, iż uczucie ulotni się wraz z końcem programu. Ale jak udało nam się dowiedzieć, Radek doskonale wie o obawach Izy i nie zamierza zrezygnować z walki o nią po zakończeniu show.
No cóż, czas pokaże.