Dyżurny brzydal polskiego show biznesu, Tomasz Karolak poprowadzi sobotnią galę Miss Polonia. Przynajmniej nie ma najmniejszych szans na to, by jego wygląd przyćmił urodę kandydatek. Efekt kontrastu będzie ciekawy.
Jak donosi Super Express, za kilka drętwych tekstów, pokazanie szpary między zębami i patrzenie na laski w bikini dostanie 30 tysięcy złotych. Nieźle jak na jeden wieczór.
Karolak znany jest z tego, nie wybrzydza i bierze każdą chałturę, pod warunkiem, że jest dobrze płatna. Nie ma godności, tylko wymagania finansowe.Prowadziłem różnego rodzaju imprezy, raz lepsze, raz gówniane, zdarzało mi się w hipermarkecie stać na scenie i zabawiać klienta - przyznał w jednym z
wywiadów.
Aktorowi na scenie towarzyszyć będzie Beata Sadowska.