Lady GaGa z pewnością nie osiągnęłaby takiej popularności, a co za tym idzie sukcesu rynkowego, gdyby nie zainwestowała wcześniej w dziwaczne stroje i oryginalny image. Wymyślne przebrania, fryzury i makijaże piosenkarki są jej znakiem firmowym.
Teraz stoi przed nią nie lada wyzwanie. W przyszłym miesiącu rusza w trasę koncertową pod znamiennym tytułem Monster Ball.Dla kogoś, kto był już muppetem, pluszakiem, chodzącą firanką, pudelkiem (tak, my też się załapaliśmy) i na konferencji prasowej wystąpił z zawiniętą w czarny materiał twarzą znalezienie nowego, szokującego przebrania to niełatwy wybór.
Moda to dziedzina, którą znakomicie można się bawić i wykorzystać na scenie. Tak było w przypadku mojej poprzedniej trasy koncertowej - oświadczyła Germanotta w rozmowie z Rolling Stone. Przewodni temat potworów z pewnością nie będzie bez znaczenia dla mojej twórczości. Przekształcanie i przeobrażanie się będzie głębokim artystycznym doświadczeniem. Zapowiada się największa klubowa impreza, na jakiej kiedykolwiek byliście.
Już się boimy...