Małżeństwo Kayah i Rinke Rooyensa jest fikcją już od 7 lat. Para nie zdecydowała się na rozwód, gdyż obawiali się problemów związanych z podziałem majątku. Najważniejszym jednak powodem był fakt, że oboje wychowywali się w rozbitej rodzinie i chcieli oszczędzić takiego losu swojemu synkowi, Rochowi.
Nie mieliśmy zaufania do tego, że rozwód uda nam się przeprowadzić dyskretnie – przyznała piosenkarka w rozmowie z Show.
Sytuacja uległa jednak zmianie. Rinke i Kayah potwierdzili, że zamierzają oficjalnie zakończyć swój związek. Powodem nie byli nowi partnerzy w życiu papierowego małżeństwa, gdyż romans gwiazdy z Sebastianem Karpielem-Bułęcką nie przeszkadzał ojcu jej dziecka. Z informacji magazynu wynika, że decyzje o definitywnym zamknięciu tego etapu życia podjęła Kayah:
Oboje doszliśmy do wniosku, że bez rozwodu nie możemy ułożyć sobie życia.
Trochę szkoda, że zrozumiała to dopiero po rozstaniu z Sebastianem. Wszystko mogło się przecież ułożyć inaczej.