Media potwierdziły właśnie informacje, że Scarlett Johansson wcieli się w młodszą od siebie o 7 lat bohaterkę w kontrowersyjnej adaptacji ksiązki Arthura Miller'a A View from the Bridge. Gwiazda zagra 17-letnia lolitkę, która uwodzi swojego opiekuna. Dziewczyna traci rodziców, a następnie podporządkowuje sobie wyznaczonego jej przez sąd zastępczego ojca.
Scarlett długo zabiegała o możliwość wcielenia się w tę mroczna i niepokojącą bohaterkę.W ostatnim z udzielonych wywiadów Johansson wyznała dziennikarzom, gdzie tkwi sekret jej seksapilu:
Podstawa bycia seksy to w ogóle o tym nie myśleć. Najbardziej seksowni są ci ludzie, którzy za takich w ogóle się nie uważają. Najgorsze, co można zrobić to bycie seksownym na siłę. To chyba najbardziej nie seksowna rzecz, jaką można zrobić.
Zawsze bardzo przeżywam, gdy otrzymam nową rolę - dodaje aktorka. Nadal wydaje mi się, że nie zasługuję na miano gwiazdy. Po zakończeniu prac nad filmem od razu jestem wobec siebie bardzo krytyczna. Wydaje mi się wtedy, że nikt kolejny mnie nie zatrudni.
Taktyka na "nie myślenie o byciu seksy" zdecydowanie działa w przypadku Scarlett.