Do marca już niedaleko. Nadal jeszcze co prawda nie znamy pełnej listy gwiazd, które będą się uczyły tańczyć w programie, ale pare rzeczy jest już pewnych.
Po pierwsze, wiadomo już, że w programie pojawi się kolejna córka znanego polityka. Mowa oczywiście o Kasi Tusk. Wcześniejsze zaprzeczenia na nic się nie zdały. Najwyraźniej chęć zdobycia sławy (i pieniędzy) wzięła górę nad zastrzeżeniami chłopaka i ojca Kasi. Sam Donald Tusk mówi teraz o córce:
To najpiękniejsza kobieta, jaką wydał ten świat, i nie zniosę w tej sprawie żadnej polemiki. Dodaje jednak: Najbardziej boję się zamieszania medialnego, które niewątpliwie rozpęta się wokół Kasi.
Skoro o burzy medialnej mowa, każdy chyba pamięta ostatnie publiczne przepychanki Anny Samusionek z byłym mężem. Aktorka, obecnie bezrobotna, postanowiła podjąć walkę o odzyskanie sympatii widzów. Super Express przyłapał ją po treningu. Samusionek powiedziała o ćwiczeniach: To po prostu masakra!
Niestety, nie ujawniła, jaki taniec zatańczy pierwszy, ani, co równie ważne, z kim zatańczy. Miejmy tylko nadzieję, że przez udział w programie nie przegra walki o dziecko. Jej były mąż mówi:
Pani Samusionek nie pojawia się w sądzie, tłumacząc to problemami zdrowotnymi. Podobno jest ciężko chora.
Super Express publikuje także zdjęcia dwóch pozostałych uczestników: Bartosza Obuchowicza oraz Rafała Olbrychskiego. O tym pierwszym nie wiemy wiele więcej, ale co do Olbrychskiego, to Fakt publikuje kilka informacji. Rafał sam o sobie mówi:
W ogóle nie umiem tańczyć. Nie mogę nic powiedzieć na temat tego, czy bardziej sprawdzam się w tańcach latynoamerykańskich czy standardowych.
Do programu podchodzi jednak poważnie - zapisał się już na prywatne lekcje. Nie ma się czemu dziwić - przy stawce 4 tysiące za odcinek, bo tyle podobno Olbrychski dostanie, warto potrenować.
A to Kasia Tusk wychodząca z sali treningowej:
I jeszcze coś dla fanów programu - niezapomniane momenty poprzednich edycji: