Wojowniczka nowy album Gosi Andrzejczuk / Andrzejewicz / Pearline ma być wielkim zwrotem w jej karierze. Wokalistka zapragnęła zerwać z cukierkowym wizerunkiem i zostać bardziej emo. Trzeba iść z duchem czasu.
Pierwszym krokiem w tym kierunku (poza "drapieżnym" tytułem nowej płyty) jest teledysk do najnowszego singla, Zabierz mnie. W klipie Gosia (a raczej Małgorzata) prezentuje mocny makijaż, "awangardową" fryzurę i post-punkowe ciuchy. Czy spodoba się wyrośniętym "Gosiomaniakom"? Na pewno zagra na ich oddaniu, gdyż utwór nawiązuje do tragicznego wydarzenia jakim była śmierć w wypadku samochodowym jednej z jej oddanych fanek.
Gosia już raz próbowała wycisnąć coś medialnie z tej tragedii. Żalem po jej odejściu podzieliła się z Faktem... Ona jeździła za mną dosłownie na każdy koncert - mówiła. Była też jedną z najmocniej dopingujących mnie osób podczas programu "Gwiazdy tańczą na lodzie".
Trudno nie mieć mieszanych uczuć. Z jednej strony jest to gest pamięci, ale promowanie go w Fakcie? Wzbudzanie współczucia na pokaz? Pachnie nam to trochę pomysłami jej taty - menedżera.