Tragicznie i przedwcześnie zmarły Michael Jackson pozostawił po sobie około 400 milionów dolarów długów i pewnie jeszcze długo będą pojawiać się nowi wierzyciele, próbujący odzyskać pieniądze od jego rodziny. Do sądu w Los Angeles wpłynął właśnie pozew przeciwko rodzinie Jacksonów, złożony przez... byłych adwokatów Michaela!
Przedstawiciele firmy Mundell, Odlum & Haws, która zajmowała się prawnymi sprawami Jacksona w 2007 roku, twierdzą, że do tej pory nie otrzymali 1,5 miliona dolarów za swoje usługi.
W 2007 roku Jackson miał podpisać weksel, który opiewał na kwotę 1,5 miliona dolarów. Pracownicy firmy mieli również doglądać wszystkich spraw papierkowych piosenkarza od dnia podpisania weksla do 24 czerwca 2009 roku, czyli dnia przed jego śmiercią...
Na razie nie są znane żadne inne szczegóły. Sprawa wygląda trochę podejrzanie. Ciekawe, dlaczego upominają się o pieniądze dopiero teraz.