Ewa Farna szturmem zdobyła rynek muzyczny, rankingi popularności i sympatię młodych fanów. W ostatnim roku została obsypana nagrodami. Podczas festiwalu w Opolu album Cicho otrzymała Superjedynkę, do tego należy doliczyć nagrodę internautów w konkursie Top-tredny i pierwsze miejsce w kategorii Polski Hit Lata na Sopot Hit Festiwal.
Ludzie ją kochają, bo jest wiarygodna – mówi Robert Leszczyńki w rozmowie z Party. Przekonałem się o tym robiąc plebiscyt w radiowej Jedynce. Ewa znalazła się w czołówce. Ma talent i nie musi kombinować. Już jest królową nastolatek i ma szansę kiedyś zastąpić Dodę.
Farna faktycznie mogła zastąpić Rabczewską i to dosłownie. Dostała propozycję od Tomasza Luberta, aby dołączyć do zespołu Virgin. Wtedy jednak odmówiła. Nie chciała iść tą drogą, ale zapewnia, że muzyka Dody jej się bardzo podoba.
Podobają mi się jej kawałki. Nie mam nic przeciwko temu, że ludzie mnie do niej przyrównują, bo Dorota jest ładna, zdolna i umie śpiewać. To dla mnie komplement.
Farna zapewnia jednak, że na tym jej fascynacja Dodą się kończy. Nie interesują jej skandale, nie będzie też raczej powiększać sobie biustu i ust:
Nigdy nie będę Dodą! – mówi Party Farna. W końcu ja jestem brunetką z grzywką i wyglądam jak dzieciak, a Dorota seksowną blondynką z dużym biustem. To ona jest królową, a ja jestem Ewą Farną.
Ciekawe, czy planują już jakiś wspólny występ.