Wychudzona Angelina Jolie jest coraz częściej tematem plotek. Waga aktorki drastycznie spadła w kilka tygodni po rozdaniu Oscarów. Podejrzewano, że gwiazda nie pogodziła się z przegraną w kategorii najlepsza aktorka i tak właśnie odreagowała stres. Jednak jej wygląd coraz bardziej niepokoi jej partnera i znajomych. Bliscy gwiazdy chcą, by spotkała się z dietetykiem.
Brad próbuje ją przekonać, by zaczęła o siebie dbać, ale do niej to nie dociera – donoszą informatorzy. Nie uważa, żeby była aż tak chuda, ale znajomi zaczynają jej powtarzać, że wygląda nienajlepiej. Ona po prostu nie je. Czasem coś przegryzie, żeby dać dzieciom przykład.
Już w 2007 roku brat aktorki, James Haven, alarmował, że jego siostra ma poważne problemy z jedzeniem.
Ona zupełnie inaczej na patrzy – mówił. Czuje się winna, że może sobie pozwolić na tak wiele, a inni nie mają dosłownie nic.
Informatorzy potwierdzają słowa Jamesa dodając, że akcje humanitarne i wyjazdy do najbiedniejszych krajów świata to wymówka, by nic nie jeść. Angelina wmawia Bradowi, że o wiele lepiej rozumie problemy biednych, kiedy wygląda podobnie do nich. Ludzie mogą się z nią identyfikować, chętniej zwierzają jej się z problemów.