Amerykańskie szkoły trzymają krótko swoich uczniów. Pisaliśmy wczoraj o synu Seana Penna, który został aresztowany przez policję w Los Angeles. 16-latek został zatrzymany na terenie prywatnego liceum, w którym uczą się dzieci z zamożnych i gwiazdorskich rodzin.
Rodzina Pennów robiła wszystko, by o incydencie nie dowiedziały się media, jednak dwie osoby z otoczenia aktora opowiedziały o wszystkim dziennikarzom. Okazało się, że przy Hopperze znaleziono spore ilości leków, które często są wykorzystywane jako środki odurzające. Ponoć medykamentów miał przy sobie tyle, że spokojnie mógłby nimi handlować.
Policyjne śledztwo wykazało jednak, że nie ma żadnej afery. Leki zostały mu przepisane przez lekarza... Pytanie tylko po co 16-latkowi aż tyle tak silnych środków.