Zanim Jennifer Lopez związała się z Markiem Anthonym, nie miała szczęścia do odpowiednich facetów. Niektóre nieudane związki ciągną się za nią do dziś. Gwiazda już niejednokrotnie musiała spotykać się w sądzie ze swoim pierwszym mężem. Ojani Noa od dawna próbuje zarobić na opowiadaniu o ich 11-miesięcznym małżeństwie. W 2006 roku chciał sprzedać prawa do książki, w której opisał życie z gwiazdą oraz wyjawił jej najbardziej skrywane sekrety. Lopez w porę go pozwała, a sąd zabronił mu publikowania pamiętnika i ukarał go grzywną w wysokości 545 tysięcy dolarów, które trafiły do kieszeni piosenkarki.
Były mąż Lopez się jednak nie poddaje – w końcu to łatwy sposób na zarobienie szybkiej kasy – i obecnie próbuje sprzedać 11-godzinny amatorski materiał filmowy. Sekskaseta została nagrana między lutym 1996 roku a styczniem 1997 roku, czyli wtedy, kiedy Ojani i Jennifer byli małżeństwem.
Ojani Noa twierdzi, że jeden z fragmentów długiego nagrania zawiera sceny erotyczne. Dodatkowo można na nim zobaczyć Jennifer paradującą po swoim domu nago.
Lopez natychmiast złożyła pozew w sądzie. Po raz kolejny chce zablokować publikację kompromitujących ją materiałów. Ponieważ stać ją na najlepszych prawników, można się spodziewać, że znowu wygra.