Ostatnim życzeniem zmarłej przed kilkoma dniami matki Angeliny Jolie, Marcheline Bertrand, był ślub jej córki z Bradem Pittem.
Jak już pisaliśmy w ostatnich chwilach życia umierającej na raka 56-latce towarzyszyła Angelina wraz z Bradem oraz brat aktorki, James Haven. Bertrand od 6 lat walczyła z rakiem jajników.
Wszyscy płakali - podaje źródło Us Weekly. Marcheline powiedziała Angelinie i Bradowi, że ich kocha. To wszystko było bardzo wzruszające. Marcheline w pełni zaakceptowała ich związek.
Inne źródło, tym razem magazynu Star, donosi, że Marcheline spędziła większość czasu z Angeliną, powiedziała jej, że jej ostatnim życzeniem jest to by Angelina poślubiła Brada:
Marcheline uwielbiała Brada i uważała, że to anioł zesłany po to by zająć się Angie.
Magazyn Star donosi również, że Pitt i Jolie w Boże Narodzenie wzięli udział w ceremonii "zobowiązania" na plaży na Kostaryce:
Stali w piasku gołymi stopami, patrzyli sobie głęboko w oczy i obiecali sobie kochać na zawsze siebie i swoje dzieci.
Podobno wymienili sie prostymi pierścionkami, które obecnie spoczywają na ich prawych dłoniach.