Mąż Edyty Górniak zdążył już się ucieszyć, że rozbierze się ona w Playboyu, a tymczasem redaktor naczelny pisma, Marcin Meller, twierdzi, że... wcale nie planuje takiej sesji.
Meller zaprzecza plotkom o negocjacjach prowadzonych w Edytą Górniak w sprawie jej rozberanej sesji na 20-lecie kariery. Tę, za którą - według Faktu - ma zgarnąć 400 tysięcy złotych:
Nie było żadnych rozmów z panią Edytą Górniak - zapewnia w rozmowie z Twoim Imperium. I nie będzie! A kwotę ktoś sobie wziął z sufitu. Co zabawne, żadna z gazet, która opublikowała te rewelacje, nie skontaktowała się ze mną.
Na pocieszenie: informacja o rozbieranej sesji Gosi Andrzejewiczwydaje się być wiarygodna... Ogłosił ją jej menedżer.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.