Jak donosi Fakt, do Edzi zgłosił się polski przedstawiciel Lexusa z propozycją by została twarzą tej luksusowej marki. Kontrakt zakłada, że Edzia otrzyma auto do swojej wyłącznej dyspozycji, a dodatkowo na jej konto wpłynie pół miliona złotych. Jest tylko jeden problem - Gorniak nie ma prawa jazdy...
Rozmowy utknęły w miejscu, kiedy okazało się, że Edyta nie ma pojęcia o prowadzeniu samochodu - mówi jeden ze współpracowników piosenkarki. Ludzie z Lexusa dali jej jednak czas, na zdobycie brakującego dokumentu i czekają.
Pracownicy koncernu odmawiają potwierdzenia tej informacji, zasłaniając się tajemnica handlową: Nic nie możemy powiedzieć, to są sprawy objęte tajemnicą.
Oj, żeby tylko nie wtopili jak Citroen na Steczkowskiej. Gwiazda przejeżdżająca na czerwonym świetle i parkująca na przystankach autobusowych nie jest najlepszą reklamą.
