Okazało się, że życie na mnie nie czeka i toczy się dalej - wyznała Faktowi. Pomogła mi córka i przyjaciele. Prawdziwego wiatru w żagle nabrałam jednak, gdy postanowiłam ponownie wrócić do śpiewania. Wiara i optymizm chłopaków z zespołu Mafia, z którym rozpoczęłam współpracę okazały się zaraźliwe.
Jak to jest w zwyczaju, przekonuje czytelników tabloidu, że powrót do dobrej formy fizycznej po wyniszczającym uzależnieniu od alkoholu zawdzięcza wyłącznie naturalnym metodom: Trochę pływam, chodzę na siłownię. Co jakiś czas odwiedzam gabinet kosmetyczki. Nie jem po 18-tej. A że podczas koncertu w warszawskim klubie Hard Rock Cafe wyglądałam - jak to Pani mówi - "przepięknie"? Hmm... Przyjechali fani z całej Polski. Wielokrotnie bisowałam w wypełnionej po brzegi sali. Czy mogłam wtedy wyglądać źle?
Korzystając z okazji zapewnia także, że nie jest obecnie związana z żadnym mężczyzną. Czyżby wstydziła się przyznać, że coś ją łączy z dozorcą? (Zobacz: *Trojanowska spotyka się z dozorcą?)
*