Doda, księżniczka tandety i ekshibicjonizmu, po raz kolejny zdradziła czytelnikom coś pikantnego na swój temat. Chociaż wywiad ukazał się w czasopiśmie o modzie, to szczegóły podaje „Fakt” – Doda opowiedziała o swojej kolekcji wibratorów, a także o seksie z kobietą:
Spróbowałam seksu z kobietą i było bardzo fajnie. Ona była specyficzna i bardzo mnie podniecała. Nie żałuję tego doświadczenia. Z kobiet na maksa działa na mnie Angelina Jolie. Nie odmówiłabym, gdyby zaprosiła mnie do łóżka.
Mimo, że było świetnie, utwierdziło ją to w przekonaniu, że jest heteroseksualna. Doda wyznała również:
Uczyłam się seksu sama ze sobą. Mam w domu cudowny sprzęt, który polecam każdej kobiecie.
Poproszony przez „Fakt” o wypowiedź seksuolog mówi, że ciągłe mówienie o seksie dowodzi raczej niepewności i braku akceptacji siebie, a może nawet skrywanego homoseksualizmu. Czyżby? Nie chcę kwestionować wiedzy specjalisty, ale mam wrażenie, że Dodzie chodzi raczej o rozgłos.