Ważąca 55 kilo aktorka uznała, że jest za gruba i zaczęła się intensywnie odchudzać. Straciła już 5 kilo, ale nadal ostro ćwiczy. Zaczęło się od zdjęć do filmu Ciacho. Reżyser Patryk Vega zażądał, by Marta popracowała nad swoją kondycją.
Ostro przygotowywała się do roli - potwierdza w rozmowie z Super Expressem Vega. Przez trzy miesiące ćwiczyła z żołnierzami z sił specjalnych. Miała także intensywne treningi na siłowni, podczas których przypakowała i nabrała tężyzny fizycznej.
Przy okazji bardzo schudła. Więcej niż podczas męczących treningów do Tańca z gwiazdami pod okiem swojego ambitnego chłopaka. Jak donosi tabloid, tak się przyzwyczaiła do ćwiczeń, że nadal codziennie odwiedza siłownię, chociaż zdjęcia do Ciacha już dawno się skończyły.
Dawno jej takiej nie widziałem i pierwszy raz zobaczymy taką Martę na ekranie - zapowiada zachwycony reżyser.
Miejmy tylko nadzieję, że nie przesadzi. Akurat jej odchudzanie chyba nie jest potrzebne...