Hania Lis opuściła Polsat w październiku 2007 roku w geście solidarności ze zwolnionym z pracy mężem. On niestety nie odpłacił jej podobnie kiedy wyleciała w TVP, ograniczając się do manifestacji tekstylnej (zobacz: "Haniu, jestem z Ciebie dumny!" (ZDJĘCIA)).
Jak donosi tygodnik Gwiazdy Hania przemyslała wszystko i uznała, że decyzję o odejściu z Polsatu podjęla zbyt pochopnie. Teraz chciałaby wrócić... Niestety, szefowie stacji nie podzielają jej zdania i nie zamierzają podejmować z nią rozmow. Hania próbuje więc od kuchni.
Od niedawna Hania zaczęła odświeżać znajomości z Polsatu - mówi anonimowo jeden z pracowników stacji, sugerując, że Lisica chce się dostać na wizję dzięki poparciu zespołu. Coraz częściej dzwoni do byłych współpracowników.
Do tych samych, których częstowała resztkami sushi...? To się dopiero nazywa bezinteresowna przyjaźń.